Ludzie w Polsce wydają mi się:
Są uprzejmi
LEA
FRANCJA
Ludzie w Polsce wydają mi się:
Są uprzejmi
Moje pierwsze słowo po polsku:
„Dzien dobry” oraz „Tak”
Moje ulubione polskie danie:
Zdecydowałem się zostać wolontariuszem/ką, ponieważ:
Zainteresował mnie projekt EVS, który znalazłam w Polce. Chciałam też podróżować.
Podczas pobytu w Polsce nauczyłem/am się:
Nauczyłam się mieszkać/żyć w grupie, wśród ludzi, nauczyłam się też języka obcego, innych tradycji oraz stałam się mniej nieśmiała …
Moje najlepsze wspomnienie z projektu:
Kiedy zrobiłam prezentację Francji dla dzieci – to był udany dzień! Było śmiesznie, kiedy jedno z dzieci zapytało mnie: „Lea, czy to prawda, że Francuzi jedzą żaby?”
Moja najtrudniejsza chwila z pobytu w Polsce:
Najciężej było podczas pierwszych tygodni, kiedy nie mówiłam jeszcze po angielsku. Nie rozumiałam moich współlokatorów. Było trudno ale i wesoło zarazem.
Podczas pobytu w Polsce najbardziej zdziwiło mnie:
Polska była dla mnie odkryciem. Pamiętam moją pierwszą rozmowę po polsku z Polakami.
Dzięki mojej pracy stałem/am się bardziej:
Stałam się bardziej cierpliwa, mniej nieśmiała. Mam nadzieję, że w przyszłości będę mogła jeszcze zrealizować podobne projekty i podobne podróże.
Moje motto, dewiza:
Go!
Organizacja goszcząca
"TPŚ Mrowisko", Polska
Towarzystwo Profilaktyki Środowiskowej „MROWISKO” jest organizacją non-profit, która pomaga rozwiązywać problemy dzieci i młodzieży. Głównym zadaniem jest promowanie zdrowego, wolnego od nałogów styl życia oraz kreatywnego rozwoju osobowości młodych ludzi.
Wolontariusze polscy i zagraniczni pracują w dwóch świetlicach socjoterapeutycznych w Gdyni. Ich zadaniem jest pomoc dzieciom i młodzieży w zadaniach domowych, pomoc kadrze w prowadzeniu zajęć grupowych i indywidualnych, prowadzenie własnych warsztatów związanych z zainteresowaniami wolontariusza (np. zajęcia muzyczne, plastyczne, taniec, teatr), pomoc w organizowaniu wydarzeń świetlicowych, imprez, świąt itp.